Mironq, chyba nie zassałam ale co ma wspólnego podpis z tym zdjęciem? A krzyże pewnie zlikwidowali po przeczytaniu posta Gospo i postanowili rozwinąć czym prędzej biznes "relikwijny", czyli przerobić krzyż na święte drzazgi z krzyża spod pałacu prezydenckiego. Miłego, ;)
Witaj Anabell! Podpis do zdjęcia ma się jak jeż do wiatraka, jednak jak widać chłopaki nieźle i bojowo wyglądają. Tak, jakby z tego krzyża strzelać do staruszek zamierzali, co niejako koresponduje z podpisem. :-) Zresztą krzyż to ostatnimi czasy najgroźniejsza ponoć broń. ;-) Pozdrawiam
No to krzyz im na droge:)))) Beata odkryla krzyz w Luizjanie porosniety bluszczem i ponoc miejscowe dopatruja sie w tym postaci Jezusa. Kuzwa jak dobrze, ze ja w Nowym Yorcku:))))
Mironq, chyba nie zassałam ale co ma wspólnego podpis z tym zdjęciem? A krzyże pewnie zlikwidowali po przeczytaniu posta Gospo i postanowili rozwinąć czym prędzej biznes "relikwijny", czyli przerobić krzyż na święte drzazgi z krzyża spod pałacu prezydenckiego.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Witaj Anabell! Podpis do zdjęcia ma się jak jeż do wiatraka, jednak jak widać chłopaki nieźle i bojowo wyglądają. Tak, jakby z tego krzyża strzelać do staruszek zamierzali, co niejako koresponduje z podpisem. :-) Zresztą krzyż to ostatnimi czasy najgroźniejsza ponoć broń. ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo to krzyz im na droge:))))
OdpowiedzUsuńBeata odkryla krzyz w Luizjanie porosniety bluszczem i ponoc miejscowe dopatruja sie w tym postaci Jezusa. Kuzwa jak dobrze, ze ja w Nowym Yorcku:))))